Pytania technologiczne

Pływające lico – czyja to wina?

Pytanie od p. Andrzeja

Jestem cholewkarzem i mój szewc stwierdził, że jeżeli w cholewkach znajdzie pływające lico obarczy mnie kosztami zakupu skóry, ponieważ jest to wina cholewkarza, gdyż wada ta powstaje na skutek przegrzania podczas przyklejania międzypodszewki. Nadmienię, że mamy taką międzypodszewkę, że jak jest tylko trochę za gorące żelazko, to się zwija. Pozdrawiam.

Odpowiedź Izby

Jak wykazały wielokrotnie badania główną przyczyną „pływania lica” po wklejeniu międzypodszewki nie jest temperatura, lecz gatunek skóry. Obowiązkiem szewca a nie cholewkarza jest zakup skóry o odpowiednich parametrach chyba, że to cholewkarz dokonuje zakupu skóry. Marszczenie skóry po wklejeniu międzypodszewki wynika z braku odpowiednich środków w skórze wpływających na spójność włókien. Zupełnie innym tematem jest używanie żelazka do prasowania, które w żaden sposób nie zapewnia właściwej temperatury wklejania. Każdy rodzaj międzypodszewki ma określoną temperaturę aktywacji kleju i tylko te temperatury gwarantują odpowiednią wytrzymałość międzypodszewki. Są międzypodszewki, które winny być wklejane w temp. 80 do 85 stopni Celsjusza, podobnie jak występują międzypodszewki, których optymalna temperatura wklejania wynosi 100 do 105 stopni Celsjusza.

Reasumując: marszczenie lica po wklejeniu międzypodszewki zależy przede wszystkim od użycia nieodpowiedniego gatunku skóry, natomiast temperatura ma wpływ na wytrzymałość połączenia międzypodszewki ze skórą.

Różny odcień półpary

Pytanie od p. Teresy

Zakupiłam botki zamszowe beżowe, po pierwszym założeniu zauważyłam inny odcień w każdym bucie z pary. Zareklamowałam obuwie, pani w sklepie też zauważyła tę różnicę i napisała w reklamacji – w prawym bucie całkowicie różni się odcień w stosunku do lewego buta, jednak reklamacji nie uznano, choć buty miałam na nogach tylko 2 godziny. Proszę o radę.

Odpowiedź Izby

Obuwie powinien obejrzeć rzeczoznawca. Najczęstszą przyczyną różnicy w odcieniach pomiędzy butami jest ich nierównomierne narażenie na promieniowanie UV pochodzące nie tylko od promieni słonecznych, lecz także od lamp używanych do oświetlenia stoiska. Jeśli jeden but będzie stale eksponowany, a drugi umieszczony w pudełku, to po pewnym czasie będą różnić się odcieniami. W tym przypadku nie jest to wada materiałowa lub produkcyjna lecz wadliwe przechowywanie i eksponowanie towaru. Są to coraz częstsze przypadki, z których sprzedawcy nie zdają sobie sprawy, gdyż zazwyczaj są zauważane przez klienta już po zakupie obuwia.

Barwienie skarpetek

Pytanie od p. Przemysława

Witam. Podczas używania nowo zakupionych butów wyłożonych czerwonym wewnątrz buta materiałem zauważyłem, iż moje skarpetki po 2-3 h chodzenia w tych butach zmieniają kolor na czerwony (buty farbują od środka ). Czy taka wada podlega reklamacji? Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam

Odpowiedź Izby

Każde obuwie wykonane ze skór barwionych na wskroś potencjalnie może farbować i jest to w dużej mierze uzależnione od czynników fizjologicznych danego użytkownika obuwia. Najbardziej podatne na farbowanie są skóry barwione na czarno, brąz, bordo i granat.
Skóry przeznaczone na produkcję obuwia w procesie garbowania zostają wyposażone w specjalne składniki, które teoretycznie powinny eliminować zjawisko farbowania. Każdy człowiek wydziela jednak swój indywidualny pot i to od od jego składu i natężenia będzie zależeć, czy te środki okażą się na tyle skuteczne, by wspomniany proces „przyhamować”.

Klient może zlecić wykonanie specjalistycznego badania obuwia w warunkach laboratoryjnych i przy użyciu specjalnych odczynników, których skład zbliżony jest do ludzkiego potu. Musimy jednak uprzedzić, iż badanie takie jest dosyć kosztowne i trzeba być przygotowanym, iż jego wynik może (choć nie musi) mieścić się w dopuszczalnych granicach.

W celu zlecenia badania można zgłosić się do Instytutu Przemysłu Skórzanego w Łodzi (Laboratorium Obuwia tel. 42 25 36 135/134) lub do Instytutu Przemysłu Skórzanego – Oddział w Krakowie (tel. 12 266 65 22 w. 262). Pozdrawiamy!

Niewygodne obuwie

Pytanie od p. Klaudii

Zapytanie mam odnośnie reklamacji butów damskich. Są to półbuty baleriny wykonane na zewnątrz i wewnątrz ze skóry naturalnej. Podczas przymiarki butów w sklepie były idealne, rozmiar odpowiednio dopasowany i chodząc chwilę po salonie obuwniczym nie odczuwałam dyskomfortu. Mogło by się wydawać, że znalazłam wygodną, kolejną parę bucików. Niestety, w momencie użytkowania obuwia w plenerze to było coś strasznego, nigdy nie miałam tak pokaleczonych pięt i palców u stóp, pęcherz na pęcherzu. Mimo zagojenia ran postanowiłam dać szanse nowej parze butów. Zakupiłam podpiętki, aby noga była troszkę wyżej nad wygojonymi ranami. Niestety, to nie poskutkowało, nadal strasznie obcierają po pokonaniu niewielkiego odcinka drogi. Buty niestety były użytkowane tylko trzy razy.

Odpowiedź Izby

Reklamacja na 90% zostanie oddalona. Przy zakupie obuwia klientka kierowała się komfortem mierzenia a nie prawidłowym dopasowaniem obuwia do stopy. Zastosowanie podpiętek powoduje, iż zmienia się położenie profilu pięty w bucie w stosunku do położenia pięty w nodze. W prawidłowo dopasowanym obuwiu stosowanie podpiętek mija się z celem i jest wręcz niezalecane.